FZZP PKP: Minister Nowak nie zrealizował obietnic

przez admin

Przez rok od wstrząsającego zderzenia dwóch pociągów w Szczekocinach nie zrobiono prawie nic, aby poprawić bezpieczeństwo na kolei. Co miesiąc o miliony złotych wzrasta  kwota potrzebna na niezbędne usprawnienia – uważa Stanisław Stolorz, przewodniczący Federacji Związków Zawodowych Pracowników PKP i podkreśla, że już pod koniec maja 2012 r. minister transportu Sławomir Nowak przedstawił pakiet dziesięciu propozycji, mających zwiększyć bezpieczeństwo w transporcie kolejowym.

 Fot. Rynek Kolejowy Fot. Rynek Kolejowy

– Po katastrofie kolejowej pod Szczekocinami minister obiecywał m.in. ujednolicenie standardów dotyczących bezpieczeństwa dla wszystkich przewoźników. Zapewniał, że prace nad częścią tych propozycji są już zaawansowane i  zaapelował do przedstawicieli środowiska kolejowego o wsparcie. Dziś niewiele zostało z wiosennych obietnic ministra, deklarującego szybkie działania na rzecz bezpieczeństwa ruchu kolejowego – twierdzi Stanisław Stolorz.  Wskazuje jednocześnie, że dopiero 23 listopada 2012 r. na stronie internetowej UTK ukazały się zalecane przewoźnikom do stosowania przepisy wewnętrzne. – Zostały opracowane i przyjęte jako zalecenia, ale dotyczą pracy manewrowej, radiołączności pociągowej i pracy maszynisty. A zgodnie z powielanymi w rządowej agencji PAP deklaracjami kierownictwa  UTK,  do końca lipca 2012 r. miały być ujednolicone instrukcje dla przewoźników dotyczące bezpieczeństwa – dodaje przewodniczący FZZP PKP.

Zwraca również uwagę, że wciąż w trakcie opracowywania są instrukcje obsługi i utrzymania hamulców pojazdów kolejowych, a dopiero podjęte będą prace nad Instrukcją postępowania w sprawach poważnych wypadków, wypadków i incydentów kolejowych. – To zaś co zrobiono, już dawno powinno być w polskich przepisach uwzględnione z uwagi na przepisy unijne np. definicja specjalnego pojazdu kolejowego. Ona okazała się niezbędna przy określaniu kategorii świadectwa maszynisty, dlatego pojawiła się wreszcie w polskich przepisach. Wciąż nie wiadomo kiedy  spodziewane i zapowiadane zmiany wejdą w życie. Z wypowiedzi rzecznika Ministerstwa Transportu, Mikołaja Karpińskiego wynika, że dopiero teraz do UTK wpływają informacje od spółek kolejowych o przeprowadzeniu do końca 2012 r. dodatkowych, pozaplanowych szkoleń w zespołach maszynistów i dyżurnych ruchu – podkreśla Stanisław Stolorz.

– Te działania są zdecydowanie niewystarczające. Jak ocenił podczas Forum Bezpieczeństwa Kolejowego 20 lutego br wieloletni ekspert w sprawach kolejowych, prof. Henryk Bałuch z Instytutu Kolejnictwa. niebezpieczeństw nie usunie się bez radykalnych zmian, szczególnie w ustawicznym kształceniu szeregowych pracowników – stwierdza przewodniczący Federacji Związków Zawodowych Pracowników PKP. Jak zaznacza, z szacunkowych obliczeń ekspertów Zespołu Doradców Gospodarczych TOR wynika, że kilkaset mln zł  rocznie potrzeba na utrzymanie infrastruktury branży automatyki i telekomunikacji. Tymczasem inwestycje prowadzone przez zarządcę infrastruktury pozwalają jedynie na utrzymanie istniejącego średniego stanu technicznego urządzeń. Dla usunięcia zaległości remontowych, spowodowanych niewystarczającą ilością pieniędzy w PKP PLK, należałoby wykonać roboty modernizacyjne o wartości prawie 7 mld zł. W tym aż 6,2 mld zł na urządzenia sterowania ruchem kolejowym. – To kwota równa rocznemu budżetowi PLK czyli nierealna do wydania tylko na infrastrukturę –uważa Stolorz

Przewodniczący FZZK wyraził zdziwienie środową wypowiedzią wiceministra transportu Andrzej Massela, który podczas niedawnego Forum Bezpieczeństwa Kolejowego uznał, że  modernizacja infrastruktury jest warunkiem koniecznym, lecz niewystarczającym dla podwyższenia poziomu bezpieczeństwa na polskiej sieci kolejowej. – Jeśli zdaniem wiceministra, ważne są kontrole doraźne, dodatkowe szkolenia dla wszystkich maszynistów i dyżurnych ruchu pod nadzorem UTK czy ustawa o czasie pracy maszynistów to pojawia się pytanie, kiedy podjęte będą te wszystkie działania  – stwierdza Stolorz.

I przypomina, że dopiero w 13 stycznia tego roku wpłynęły do Sejmu przyjęte w grudniu przez rząd projekty dwóch nowelizacji ustaw kolejowych regulujących zasady bezpieczeństwa ruchu kolejowe, w tym szkolenia i czas pracy maszynistów. – Kiedy będą uchwalone? Tego nie wie nikt. Jedną z propozycji na rzecz bezpieczeństwa było też wprowadzenie e-licencji. Na takich licencjach byłby zakodowane informacje dotyczące maszynisty: jego czasu pracy, wyszkolenia, przebiegu kariery itp. Ten nowatorski pomysł nie wyszedł jednak poza ministerialne gabinety – Mamy wrażenie, ze tak samo dzieje się z wieloma skądinąd słusznymi pomysłami ministra – dodał przewodniczący FZZK.

Źródło – Rynek Kolejowy