Śląsk: Kolejowej awantury ciąg dalszy
Adam Matusiewicz, marszałek województwa śląskiego, ma propozycję rozwiązania sporu z Przewozami Regionalnymi odnośnie wysokości dotacji z tytułu realizacji przez przewoźnika połączeń kolejowych na terenie regionu w 2011 r. Jak podała „Gazeta Wyborcza” chce on, by PR Katowice przekazał tworzonym właśnie Kolejom Śląskim połowę swoich połączeń i zadowolił się jednocześnie kwotą dotacji wynoszącą 80 mln zł.
Spór między Przewozami Regionalnymi a Śląskim Urzędem Marszałkowskim toczy się o wysokość kwoty potrzebnej do pokrycia deficytu generowanego przez połączenia obsługiwane w regionie przez przewoźnika. Marszałek –zgodnie z 5-cio letnią umową ramową- chciał zapłacić 110 mln zł. Przewozy Regionalne zażądały jednak znacznie więcej – prawie 160 mln zł. Wygląda jednak na to, że PR nie dostaną kwoty, o jaką zabiegają. UMWŚ chce bowiem, by Śląski Zakład Przewozów Regionalnych w Katowicach przekazał należącym do władz regionu Kolejom Śląskim połowę swoich połączeń. Dotacja dla PR w br. miałaby wówczas wynieść 80 mln zł.
Zdaniem gazety, taką propozycję Adam Matusiewicz przesłał Przewozom Regionalnym dzisiaj rano. – Wcześniej była mowa tylko o przejęciu przez nas linii Gliwice – Katowice – Częstochowa, ale sądzimy, że nasza spółka da sobie radę także z większą liczbą połączeń – mówi na łamach lokalnej „Gazety Wyborczej” Matusiewicz.
Śląski marszałek zapowiedział również, że w środę podczas zgromadzenia akcjonariuszy PR będzie przekonywał, by podjęto uchwałę zakazującą spółce likwidację jakichkolwiek połączeń w regionie do czasu negocjacji w tej sprawie.