Prezes Enei: projekty gazowe na wstępnym etapie, PKP Energetyka i ZE PAK na celowniku
Wiele grup obecnych na polskim rynku chce inwestować w energetykę gazową, a Enea nie. Dlaczego?
Wiele grup deklaruje, że chce inwestować w energetykę gazową, ale tylko niektóre z nich faktycznie coś w tym kierunku zrobiły. Energetyka gazowa stała się „modna”. W chwili podpisania umowy gazowej z Rosją otworzyły się możliwości rozwoju takiej energetyki, bo okazało się, że mamy dostęp do dużych ilości gazu. Enea posiada kilka projektów w sektorze energetyki gazowej, ale na wstępnym etapie, więc nie można o nich jeszcze otwarcie rozmawiać.
Naszym priorytetem jest obecnie budowa bloku 1000 MW w Elektrowni Kozienice. To jej poświęcamy przede wszystkim naszą uwagę. Po zakończeniu przygotowań do rozpoczęcia budowy, zaczniemy uważniej przyglądać się innym projektom.
Zaplanowaliśmy, że umowę ws. budowy bloku podpiszemy do końca tego roku, a inwestycja zostanie oddana do eksploatacji za pięć lat, w 2016 r.
Enea planuje przejęcia innych firm energetycznych?
Myślimy o kupnie innych spółek z sektora elektroenergetycznego, co jest zgodne ze strategią Grupy Enea. Jednocześnie porządkujemy portfel spółek zależnych, pozbywając się aktywów nieenergetycznych, z obszarów wsparcia. W najbliższych miesiącach będziemy prowadzili intensywne prace w tym zakresie. Docelowo chcemy zajmować się tylko działalnością energetyczną.
Wiele uwagi poświęcamy także wewnętrznej restrukturyzacji Grupy. Zakończyliśmy projekt optymalizacji kosztów, który do końca 2013 r. przyniesie około 190 mln zł oszczędności. Kilka miesięcy temu uruchomiliśmy kilka programów efektywnościowych, pod wspólną nazwą „Enea2010+”. Dwa z nich – zarządzanie flotą samochodową w Grupie Kapitałowej i nieruchomościami w Enea SA – wyszły już z fazy projektowej. Ich efekty to oszczędności w wysokości kilku milionów złotych rocznie. A to jeszcze nie koniec – przygotowujemy kolejne działania proefektywnościowe.
Te działania są prowadzone niezależnie od procesu prywatyzacji, to dowód na konsekwencję w działaniu i zabieganie o jak najlepsze wyniki finansowe grupy.
Enea jest zainteresowana przejęciem spółki PKP Energetyka. To spółka działająca w dość specyficznym, trudnym obszarze jakim jest kolej.
PKP Energetyka nie działa tylko w sektorze kolejowym, posiada bardzo interesujący portfel innych klientów. Przejmując tę spółkę, można kupić dużą część rynku energii. Gdybyśmy chcieli przejąć tę część rynku własnymi siłami, musielibyśmy znacząco obniżyć marże i poświęcić sporo czasu na zdobywanie nowych klientów. Przejęcie innej spółki daje możliwość zdobycia ich skokowo. To, czy uda nam się przejąć spółkę PKP Energetyka, będzie oczywiście zależało od jej wyceny.
Czy Enea będzie chciała przejąć także ZE PAK i kopalnie Adamów i Konin?
Każde przedsiębiorstwo energetyczne może być obiektem naszego zainteresowania, jednak pod warunkiem przejęcia kontroli operacyjnej, co w przypadku ZE PAK będzie trudne. Gdybyśmy mieli możliwość osiągnięcia kontroli operacyjnej nad ZE PAK, to moglibyśmy zainteresować się tą firmą.
Przedstawiciele MSP zapowiadali, że akcje ZE PAK, będące w rękach Skarbu Państwa i Elektrimu, mogą trafić na warszawską giełdę.
Jesteśmy zainteresowani kontrolą operacyjną nad innymi spółkami. Jeśli będziemy mogli ten cel zrealizować poprzez giełdę, to należy się nad tym poważnie zastanowić. Jeżeli nie, to ten projekt nie będzie nas interesował.
Rozmawiał: Dariusz Ciepiela