Matusiewicz: Od grudnia 2012 r. tylko Koleje Śląskie?
Marszałek województwa śląskiego powiedział, że od grudnia 2012 obsługę regionalnego ruchu kolejowego na terenie całego województwa mogłyby przejąć Koleje Śląskie. – Od grudnia 2012 r. możemy już nie jeździć z PR. To trochę marzenie, ale całkiem realne do spełnienia – powiedział w rozmowie z PAP Matusiewicz.
Fot. Rynek Kolejowy– Ponieważ dotacja, którą płaciliśmy, wzrosła (…) o 100 proc., to patrząc na interes śląskiego podatnika, nie możemy pozwolić sobie na dalszą eskalację” – zauważył marszałek w rozmowie z dziennikarzami PAP. Dodał również, że w pierwszych latach obowiązywania umowy z Przewozami Regionalnymi władze samorządowe dopłacały ok. 80 mln PLN a obecnie kwota ta przekracza 150 mln a żądania przewoźnika rosną.
Obowiązujący pięcioletni kontrakt jaki zawarto z Przewozami Regionalnymi przed czterema laty wygasa w listopadzie 2012 roku. Władze samorządowe oceniają negatywnie funkcjonowanie tej umowy i przypominają konflikt o zwiększenie dotacji z marca tego roku, kiedy to na włosku zawisła przyszłość ponad 60 pociągów. Rozwój Kolej Śląskich miał być rozwiązaniem problemu rosnących wymagań finansowych Przewozów Regionalnych i to w nich marszałek Matusiewicz widzi przyszłość.
– Od grudnia 2012 r. możemy już nie jeździć z PR. To trochę marzenie, ale całkiem realne do spełnienia. Chciałbym, żeby od grudnia 2012 r. nowy rozkład jazdy był obsługiwany tylko i wyłącznie przez Koleje Śląskie, (…) niemniej jestem gorącym zwolennikiem dogadania się z PR, by proces przejmowania pracowników, itd., był kulturalny” – zapewnił PAP.
Zdaniem śląskich samorządowców Koleje Śląskie mogłyby teoretycznie odkupić i wyremontować 40 starszych składów i wykorzystywać je do obsługi połączeń w regionie. Zdaniem Matusiewicza nie byłoby to jednak najlepsze rozwiązanie. – PR zostałyby ze swoim taborem. Co z nim zrobią? Nam się opłaca dogadać. Wydaje mi się, że obie strony to już rozumieją – ocenił marszałek w wywiadzie dla PAP.
Więcej o obecnej sytuacji na Śląsku tutaj.
