Strajk ostrzegawczy na kolei, 25.01.2013, godzina 7.00-9.00
Koleżanki i Koledzy, Kolejarze
Dziś każdy z nas boi się o swoją przyszłość, o możliwość utrzymania rodziny, ale teraz musimy już twardo odpowiedzieć na pytanie, jaka jest cena godności kolejarza i pracownika. Jak długo można znosić nieustanne ataki na kolejarzy ze strony pracodawców i polityków, którzy nie dbają jednocześnie o zachowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa w przewozach.
O tym, że nasza determinacja jest duża i budzi obawy rządzących i zarządów firm świadczą kłamstwa oraz wprowadzanie w błąd opinii publicznej w mediach. To nie jest walka o bilety na I klasę – jak przedstawia to strona rządowa, próbując nastawić przeciw kolejarzom opinię publiczną. To nasza walka o godność zawodu kolejarza i przeciwko odbieraniu ostatnich branżowych uprawnień. Odbiera się nam bowiem narzędzie wykorzystywane w codziennej trudnej pracy, do której należą także podróże pociągami.
W tych dniach cała Polska patrzy jak z problemami dotkliwymi dla całego świata pracy poradzą sobie kolejarze. Dziś pracownicy wielu innych zakładów mają nadzieję, że swoim protestem kolejarze dokonają wyłomu w coraz bardziej opresyjnym systemie zatrudnienia. Że ograniczą zmuszanie do pracy za coraz mniejsze pieniądze w wyprzedawanych lub upadających przedsiębiorstwach kolejowych.
Do czego prowadzi polityka obniżania za wszelką cenę kosztów pracowniczych udowodniła niedawna kompromitacja Kolei Śląskich. Decyzje niekompetentnych urzędników sprawiły, że najpierw setki kolejarzy straciły pracę, a następnie tysiące pasażerów marzło na peronach bezskutecznie oczekując na pociąg. W ten kompromitujący sposób dowiedziono, że na kolei nie ma dróg na skróty.
Próbują nam wmawiać, że ten protest jest szkodliwy i nieodpowiedzialny, bo prowadzony w mroźne dni. Nie jest to jednak wina kolejarzy. To pracodawcy przedłużali w nieskończoność rozmowy o sposobie realizacji uprawnień w roku bieżącym. W styczniu doprowadzili do sytuacji, w której trzeba było powiedzieć „dość” próbom okradania pracowników. Dzisiejszy strajk ostrzegawczy to także działanie dla dobra przyszłych pokoleń, aby odzyskały nadzieję na stabilność i pewność zatrudnienia we własnym kraju, a nie na „zmywaku” poza jego granicami.
Komitet Protestacyjno-Strajkowy Kolejarzy