Pikieta pod Sejmem przeciwko podwyższaniu wieku emerytalnego
Forum Związków Zawodowych wzięło udział w pikiecie zorganizowanej 29 lutego 2012 r. przed Sejmem. Był to związkowy (FZZ, NSZZ „Solidarność”, OPZZ) protest przeciwko rządowym propozycjom podwyższenia wieku emerytalnego. W proteście udział wzięli przedstawiciele związków zrzeszonych w FZZ, m.in. OZZ Pielęgniarek i Położnych, OZZ Oficerów i Marynarzy, FZZ Pracowników PKP, ZZ Kierowców, ZZ Pracowników Warsztatowych, NSZZ Ciepłowników w Polsce i wielu innych.
Przewodniczący Forum Tadeusz Chwałka mówił, że wydłużenie wieku emerytalnego powinno być poprzedzone innymi istotnymi reformami, dotyczącymi np. walki z bezrobociem, zarówno ludzi młodych jak i starszych w wieku 50+ i 60+, polityki prorodzinnej czy prozdrowotnej. Zaznaczył, że rząd chce decydować o potrzebach przeciętnych obywateli ze swojej perspektywy. Tymczasem w sytuacji, gdy przedsiębiorcy mają odłożone ok. 200 mld zł kapitału zapasowego, ok. 30 proc. społeczeństwa żyje w ubóstwie.
Ponad 2 mln młodych ludzi było zmuszonych wyjechać z kraju, a na tzw. umowach śmieciowych pracuje prawie 30 proc. z tych, którzy pozostali – mówił Tadeusz Chwałka. Podkreślał, że prawdziwa wysokość emerytur zależy od wynagrodzeń i, co za tym idzie, płaconych składek. Rząd powinien zadbać o pensje i pracę dla ludzi, a nie jedynie obliczać ile pieniędzy ściągnąć od nich, by załatać dziurę w budżecie – dodał Przewodniczący FZZ. Zauważył też podobnie jak inni związkowcy, że jedynym sukcesem tego rządu jest spotkanie wszystkich trzech central związkowych na wspólnej pikiecie.
Iwona Borchulska i Zdzisław Bujas, członkowie zarządu głównego FZZ, zwrócili uwagę na sytuację polskich kobiet i to, że większość z nich nie akceptuje rządowych propozycji, które to właśnie ich dotykają szczególnie. Przypomnieli, że rząd zapomina o roli kobiet w rodzinie i, związanych z tym, ich obowiązkach. Dodawali, że rządowi chodzi o to, by kobietom w ogóle nie wypłacać emerytur.
Po demonstracji przedstawiciele trzech central związkowych, w tym Przewodniczący FZZ Tadeusz Chwałka, złożyli na ręce marszałek Sejmu Ewy Kopacz petycję, w której poparli obywatelski projekt ustawy przewidujący możliwość odejścia na emeryturę po przepracowaniu 35 lat przez kobiety i 40 lat przez mężczyzn. Przypomnieli, że pod projektem zebrano ponad 400 tys. podpisów.
Podczas konferencji prasowej, która odbyła się w tym samym czasie, co demonstracja związkowców pod Sejmem, premier Donald Tusk powiedział, że spotka się jeszcze dziś z partnerami społecznymi (związki i pracodawcy) na prezydium Komisji Trójstronnej, ale haseł z demonstracji nie chce komentować.
Źródło – FORUM Z.Z.