Grabarczyk: Nie zabraliśmy pieniędzy kolei

przez admin

– Nie zgodzę się z tezą, że zabraliśmy środki kolei. Przesuwając środki zaoszczędzone w przetargach przez PKP PLK, tak naprawdę ratujemy pieniądze które Polska otrzymała z Brukseli – powiedział podczas II Debaty Ministerialnej – Transport Szynowy minister infrastruktury Cezary Grabarczyk. – Inwestycje kolejowe okazały się po przeprowadzeniu procedury przetargowej tańsze średnio o 33%, niż zakładał kosztorys inwestorski. Przeanalizowaliśmy z Ministerstwem Rozwoju Regionalnego, czy możemy wykorzystać zaoszczędzone środki na kolei. Warunkiem było to, że inwestycje razem z rozliczeniem musiałyby być zamknięte do 2015 roku. Nie mogliśmy wskazać takich projektów kolejowych, które dawałyby nam tę gwarancję – powiedział minister infrastruktury twierdząc, że w przypadku przekroczenia terminu pieniądze by przepadły – powiedział minister infrastruktury. – Dobry gospodarz nie dopuści do tego, żeby pieniądze się zmarnowały. Inwestycje drogowe były przygotowane w dużo większym stopniu, gdyż w październiku rząd ograniczył inwestycje na drogi o 16 miliardów złotych. Te projekty były więc przygotowane, ale zostały wstrzymane z powodu braku finansów i zwiększenie limitu finansowego dla Ministerstwa Infrastruktury o 4,8 miliarda złotych umożliwi ich dalszą realizację – powiedział Grabarczyk. – Chciałbym mieć pełną szufladę projektów kolejowych, ale tych projektów nie było. Wiadomo, że na kolei przyjęliśmy zasadę zaprojektuj i buduj, ze względu na to, że realizacje tych projektów trwają bardzo długo. Z powodu tego, że infrastruktura kolejowa przez ostatnie 20 lat była niedoinwestowana, rynek wykonawców inwestycji infrastrukturalnych jest bardzo płytki. – stwierdził Grabarczyk. Na pytanie „Rynku Kolejowego”, skąd przy płytkim rynku wykonawców wzięły się niskie ceny w przetargach na wykonanie inwestycji, minister wskazał głównie na skutki kryzysu. – Moja wypowiedź, odnosząca się do płytkiego rynku wykonawców dotyczyła przede wszystkim projektów. Mieliśmy do czynienia z wieloma projektami modernizacji linii, które zostały opóźnione przez nierzetelnych wykonawców wybranych w przetargach – uściślił. – Trzeba też pamiętać, że przygotowanie inwestycji kolejowych zaczęło się później niż drogowych. Było to możliwe dopiero po zmianie ustawy o ochronie środowiska, już za tej kadencji sejmu – powiedział „Rynkowi Kolejowemu” Grabarczyk. Źródło – Rynek Kolejowy